Sytuacja na rynku urządzeń mobilnych w dalszym ciągu jest nietypowa. Wszystko to przez wybuchające Note 7, które mimo programu wymiany cały czas mają podobne usterki lub inne „gorące” objawy. Czy Samsung wycofa po raz drugi Note 7 ze sprzedaży?

Niestety nie mamy dobrych wieści dla wszystkich fanów Samsunga. Flagowy Notes znowu gości na pierwszych stronach gazet, a to za sprawą ponownych wybuchów. Producent mimo uruchomienia globalnego procesu zwrotu/wymiany w dalszym ciągu ma problem z nowymi egzemplarzami o czym donoszą pierwsi nowi właściciele. Nie da się ukryć, że Samsung Galaxy Note 7 zapowiadał się na technologiczną „gwiazdę” tego roku, a okazał się największą porażką.

Głos w tej sprawie zabrało również dwóch byłych urzędników amerykańskich organów ds. bezpieczeństwa sugerując, że producent powinien wycofać ponownie swój produkt z rynku. Sprawa jest dość poważna, ponieważ w tym tygodniu doszło do wybuchu urządzenia na pokładzie samolotu Southwest Airlines. Nie mamy 100% pewności, że ten smartfon pochodził z nowej wymiany, jeśli tak jest to Samsung może mieć naprawdę spore problemy z kolejną dystrybucją poprawionych egzemplarzy.

Opisana wyżej sytuacja wskazuje, że nowy telefon pochodzi bezpośrednio z wymiany odebranej po 21 września. Cała sprawa jest aktualnie badana przez Federalną Administracje Lotnictwa oraz Komisje Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (CPSC). Nie da się ukryć, że jest to jedna z aktualnie najważniejszych kwestii od, której zależy „być albo nie być” Samsunga Galaxy Note 7 na rynku. Pamela Gilbert, były dyrektor wykonawczy agencji CPSC twierdzi, że decyzja w tej sprawie zostanie podjęta na początku przyszłego tygodnia.

Brytyjska poczta odmawia dostarczania Galaxy Note 7

Niektórzy klienci mają dodatkowe problemy z Note 7. Chcąc je zwrócić (celem wymiany) za pośrednictwem Brytyjskiej Royal Mail pojawiają się problemy z wysyłką. Poczta wyraźnie odmawia przyjmowania przesyłek z wybuchającymi Note 7. Oczywiście istnieją również inne firmy kurierskie, niestety to powoduje spore zamieszanie w sprawach organizacyjnych do ustalonego urządzenia.

Czytając dalej informacje z portalu androidauthority dowiadujemy się, że niektóre placówki Royal Mail odmawiają wysyłki jakichkolwiek smartfonów samsunga obawiając się, że dojdzie do zapłonu i inne przesyłki klientów zostaną zniszczone. Wygląda na to, że Note 7 zamiast najlepszego smartfona zyskuje miano przerażającej „bomby zegarowej”, która może w każdej chwili wybuchnąć. Czyżby to wszystko oznaczało wielki koniec Samsunga Galaxy Note 7?

Źródło: Bloomberg, Androidauthority