Serwisy producenta nigdy nie akceptowały napraw w miejscach innych niż tylko centra serwisowe. Naprawy mechaniczne, które przeprowadzają specjalistyczne firmy mogą być dokładne. Niestety nie każdy serwis producenta przeprowadza tak dokładne naprawy, które mogą wiązać się z przekroczeniem zasad samego gwaranta.

Serwis producenta nie ma czasu na takie naprawy

Wymiana szybki to bardzo czasochłonny proces. Firma Apple i jej bardzo „sterylne” podejście do obsługi serwisowej nie dopuszcza nawet myśli o żadnych naprawach polegających na rozklejaniu modułu wyświetlacza. Takie działanie jest po pierwsze niezgodne z założeniem samej marki, po drugie serwis telefonów iPhone nie ma czasu na tak drobiazgowe naprawy, które przede wszystkim dotyczą ingerencji w moduł ekranu. Po trzecie należy pamiętać, że wymiana szybki iPhone 13 mini będzie wiązać się ze zmianą wyposażenia wielu serwisów.

To wszystko wiąże się z kosztami oraz sporymi zmianami w całej sieci punktów posprzedażnych. Dla każdego serwisu producent czas jest rzeczą najważniejszą. Wiąże się z tym również wymiana pełnych modułów. Znacznie łatwiej jest diagnozować sprzęt (testować) po naprawie w pełnych modułach niż przy naprawach polegających nawet na ryzyku, że zdejmowanie szybki ze sprawnego wyświetlacza może wiązać się z uszkodzeniem mechanicznym oryginalnej części.

Program samodzielnej naprawy iPhone’ów nie wprowadzi dodatkowych zmian, a już na pewno procesu wymiany szybki

To dość ważna informacja, bo tego typu program wprowadzony w USA nie wywołał zbyt wielkiego szału. Można powiedzieć, że jest również niedopracowany. Nie widać planów, aby zagościła w nim usługa wymiany szybki, w szczególności dla Polski. W przypadku każdego iPhone’a z dokonaną naprawą poza serwisem producenta finalny kosztorys może zwalić nas z nóg. Informuje nas o tym zapis, chociażby jednego z serwisów producenta wskazując, że wymiana iPhone’a jest niemożliwa, gdy: urządzenie nie posiada oryginalnych części (np. nieoryginalna bateria, obudowa). W takiej sytuacji klient na kosztorysie końcowym propozycje pełnej kwoty urządzenia. W przypadku, gdy odpłatna wymiana urządzenia jest możliwa, koszty za naprawę są znacznie niższe, ale dalej średnio opłacalne.

Niezwykle ważnym aspektem jest fakt, że Apple jak większość konkurencji zajmuje się odnawianiem części. Umożliwia to oszczędności w segmencie serwisowym. Wyobraźmy sobie, że Apple zgadza się na wymianę szybki wyświetlaczy do iPhone’a z nieoryginalnymi szkiełkami. Wyobrażacie sobie taką sytuację? Wy jako klienci może i tak, ale dla Apple to nieplanowane koszty. Właśnie dlatego każdy pogwarancyjny serwis telefonów iPhone może być spokojny o wprowadzenie usług wymiany szybki do serwisów producenta. W mojej ocenie i biorąc pod uwagę wszystkie aspekty (wyżej wymienione) widać, że Apple nie odważy się na takie działanie, jak wymiana szybki w telefonach iPhone.