Artykuły Elektronika

Tanie nie znaczy gorsze – myszy dla graczy w rozsądnej cenie

Wielu gamerów zdaje sobie sprawę, że umiejętności i dobry komputer to nie wszystko. Do całej układanki brakuje jeszcze akcesorium w postaci myszy komputerowej. Specjalnie dla Was technologiczna postanowiła porównać kilka biurkowych „gryzoni” bez, których nie możemy się obejść w świecie gier.

Wybór odpowiedniej myszy dla gracza zawsze sprowadza się do szeregu dylematów, wynikających z różnorodności produktów pod kątem ich parametrów. Wybierając akcesorium trzeba wziąć pod uwagę parametry techniczne urządzenia, jakość wykonania, wygodę pracy no i oczywiście cenę. Aktualnie na rynku można znaleźć kilkunastu rozpoznawalnych producentów akcesoriów gamingowych co zdecydowanie nie ułatwia nam wyboru. Często dodatkowym czynnikiem, który wpływa na naszą ocenę produktu jest sentyment, czy też pewnego rodzaju zaufanie którym ów gracz darzy konkretną firmę. Najczęściej jest to gigant stojący za jedną ze sławnych drużyn e-sportowych.

Czy oznacza to jednak, że wybór mniej popularnej myszy z niższej półki cenowej jest gorszy? W odpowiedzi na to pytanie przygotowałem dla Was krótkie zestawienie myszy z niższej półki cenowej. Według mnie warto przyjrzeć się im bliżej.

 

Zacznijmy od gryzoni do 50zł

 

ZALMAN ZM-M200

 

Jedna z nielicznych myszy w tej grupie cenowej, która jest tak dobrze wyposażona technicznie. W oferowanym urządzeniu mamy czujnik Avago 5700 o czułości 1000 DPI. Niska cena odbiła się natomiast na przeciętnej jakości wykonania. Przeciętna nie oznacza oczywiście gorszego produktu. Zaletą myszy są dodatkowe przyciski boczne oraz uniwersalny kształt, dzięki któremu dopasuje się do większości dłoni.

Tracer gaming GHOST LE

 

Kolejna dobrze wyposażona mysz w przyzwoitej cenie. Sensor Avago 5050 zastosowany w gryzoniu umożliwia pracę w 3 różnych rozdzielczościach: 800/1600/2000 DPI. Do dyspozycji mamy 6 przycisków w tym przycisk pozwalający na błyskawiczną zmianę rozdzielczości. W zależności od własnych ustawień mysz podświetlana jest różnym kolorem: fioletowym, zielonym, niebieskim lub czerwonym. Ciekawa prezencja oraz nowoczesne kształty na pewno znajdą nie jednego klienta.

 

Myszy w cenie do 150 zł

 

A4Tech Bloody V8

 

Myszy A4Tech z serii V to produkty kompletne, niemalże idealne. Za niedużą cenę w stosunku do możliwości otrzymujemy wszystko co gamerzy lubią najbardziej. Bloody V8 czyli najbardziej rozpoznawalnego w tej rodzinie gryzonia, cechuje bardzo wysoka jakość wykonania oraz nowoczesny i agresywny kształt. Plastik z którego wykonano mysz pokryty jest matową powierzchnią, na której nie zostaną ślady odcisków dłoni. Kabel pokryty został materiałowym oplotem co zapobiega zwijaniu się kabla podczas rozgrywki oraz zwiększa jego wytrzymałość. Do dyspozycji mamy 7 przycisków, a wśród nich przyciski pozwalające na podwójny lub nawet potrójny strzał – te funkcje przydadzą się głównie w grach typu FPS. Nie zabrakło możliwości błyskawicznej zmiany DPI. Bardzo dobrze przygotowana aplikacja pozwala na ustawienie czułości myszy pomiędzy 200 a 3200 DPI oraz przypisanie urządzeniu własnych makr dla indywidualnych ustawień przycisków. Nasze ustawienia przechowywane są w samej myszy w specjalnie do tego przygotowanej pamięci o rozmiarze 160 kB. Szczególną zaletą V8 są wykonane z metalu ślizgi. Zapewniają one świetną pracę myszy na niemal każdej powierzchni. Warto wspomnieć, że czas reakcji myszy wynosi zaledwie 1 ms, gdzie w przypadku przeciętnych urządzeń jest to około 18 ms.

 

Natec Genesis GX77

 

GX77 to jeden z najwyższych modeli z tej serii od Natec’a. Mysz jest bardzo solidnie wykonana, jakość materiałów oraz przemyślany kształt zadowolą najbardziej wymagających gamerów. Znana z opisywanych wcześniej produktów gumowa powłoka jest przyjemna w dotyku i nie zostawia śladów. Dużą uwagę zwrócono tutaj na profil urządzenia, który jest dedykowany dla osób prawo ręcznych, ale został starannie dopracowany. Na lewym boku mamy specjalnie wyprofilowane miejsca na palce które nie obsługują bezpośrednio przycisków. Specyficzny profil i spory rozmiar myszy rzutują na duży komfort używania. Do dyspozycji mamy tutaj aż 9 programowalnych przycisków, które możemy skonfigurować w 5 gotowych profili pracy. Dla każdego z nich możemy oczywiście przypisać różne makra jak na dobrą mysz przystało. Gryzoń pamięta nasze ustawienia również po podpięciu do innego komputera. Całość oparta jest na bardzo cenionym wśród graczy sensorze Avago 9500 pracującym w rozdzielczości do 5600 DPI. Ciężko wykorzystać tak ogromne zaplecze, ale jest to niewątpliwa zaleta produktu. Duże ślizgi wykonane zostały z teflonu i regularnie rozmieszczone na krawędziach platformy poprawiają tym samym stabilność.

 

Logitech G300s

 

 

Mysz od Logitech’a to propozycja kompromisowa. Mamy do czynienia z renomowaną marką o ogromnym zaufaniu graczy i rozsądną ceną. W urządzeniu nie brakuje oczywiście jakości i treści jak to na Logitech’a przystało. Model G300s posiada 9 programowalnych przycisków którym możemy przypisać mnóstwo różnych makr i utworzyć 3 własne profile pracy dzięki aplikacji Logitech Gaming Software. Nasze ustawienia przechowywane są w pamięci urządzenia i dostępne po podpięciu do różnych komputerów.  Jakość wykonania nie posiada żadnych słabych stron, urządzenie przygotowano z najwyższą starannością tak, aby było zarówno trwałe jak i komfortowe. Przyjemne w dotyku matowe pokrycie górnej części, a na bokach antypoślizgowe gumy sprawdzają się w praktyce. Dodatkowe przyciski, chociaż umieszczone bezpośrednio na górze obok głównych nie sprawiają problemu podczas grania i nie powodują przypadkowego naciśnięcia żadnego z nich. Rozmiar myszy nie jest tak pokaźny jak w przypadku Natec’a, ale oferuje równie wysoki komfort dzięki uniwersalnemu profilowi. Sensor myszy pracuje w rozdzielczości do 2500 DPI i zapewnia szybki czas reakcji 1ms. Ledowe podświetlenie można przypisać indywidualnie nadając mu odpowiedni profili wybierając, aż z 7 odcieni. Dodatkowo mysz oferuje możliwość pracy bezprzewodowej.

 

Mam nadzieję, że opisane urządzenia i ich możliwości przekonują Was, że tanie faktycznie nie oznacza gorsze. Ilość produktów na które warto zwrócić uwagę jest oczywiście znacznie większa, jednak opisywanie wszystkich z nich w żaden sposób nie pomogło by
w wyborze swojego ideału. Wybór odpowiedniej myszy to sprawa indywidualna, dlatego też nie chciałbym podcinać nikomu skrzydeł jeżeli marzy o gryzoniu za 300 zł lub więcej.
Z czasem postaramy się wziąć pod lupę urządzenia z wyższej półki i dzięki temu sprawdzimy czy drogie i dobre idą ze sobą w parze.

Autor: Konrad M.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *