Jak wiadomo, chińskie smartfony cieszą się ostatnio dużym zainteresowaniem wśród Polaków. Decyduje o tym dobry stosunek niskiej ceny do zadowalającej jakości i wydajności. Ostatnimi czasy do sprzedaży trafił nowy smartfon od Ulefone – Power 3. Czy zwróci na siebie szczególną uwagę?
Ulefone Power 3 posiada sześciocalowy ekran w proporcjach 18:9, a obraz wyświetlany jest w rozdzielczości Full HD+. Ramki zostały zmniejszone, przez co telefon nie wydaje się być aż tak duży.
Sercem telefonu jest MediaTek Helio P23, który w połączeniu z 6GB RAM i 64GB pamięci wbudowanej powinien zapewnić sprawne, płynne korzystanie z urządzenia, które się nie zacina i szybko uruchamia kolejne aplikacje. Miejsce na pliki możemy zwiększyć przy pomocy karty microSD, której maksymalna pojemność może wynosić 256GB.
Telefon wyposażony jest w podwójny aparat na tyle. Pierwszy ma rozdzielczość 16 Mpix, a drugi 5 Mpix. Użytkownik może skorzystać z interpolacji zdjęć do 21 Mpix. Z przodu natomiast znajdziemy „oczka” 13 Mpix + 5 Mpix. Taki zestaw ma pozwolić na wykonywanie naprawdę ładnych zdjęć.
Największym jednak zaskoczeniem jest to, że telefon ten posiada funkcję rozpoznawania twarzy, czyli FaceID. Jest to bardzo odważny krok, który naśladuje technologię Apple. Dodatkowo wyposażono urządzenie w czytnik linii papilarnych.
Kolejnym świetnym rozwiązaniem jest quick charge, czyli szybkie ładowanie, które z pewnością przyda się niejednokrotnie. Bateria natomiast posiada 6080mAh, co według producenta pozwala na 4 dniową pracę. Do tej informacji podchodził bym mimo wszystko nieco sceptycznie – sześciocalowy wyświetlacz pochłania trochę energii.
Plusem również jest to, że smartfon działa na najnowszym systemie Android 8.1 Oreo.
A teraz to, co dla niektórych może być najważniejsze – cena. Koszt zakupu Ulefone Power 3 to ok. 950zł. Czy zaprezentowany model jest wart naszych pieniędzy? Zadecydujmy sami.
Źródło: ulefone.com
