Nowoczesne technologie to nie tylko smartfony. Znani producenci tacy jak Lexus również potrafią zaskoczyć konsumentów. Najnowsza linia Lexus’a LS prezentuje nam autonomiczny system pokazując swoją wyższość na rynku motoryzacji. Jesteście ciekawi działania tej nowej funkcji?
Jeszcze całkiem niedawno hitem na rynku motoryzacji była funkcja automatycznego parkowania samochodu. Wystarczyło tylko puścić kierownicę i pedały, a auto samo wykonywało za nas tą czynność. Potem pojawiały się auta, które same za nas hamowały, trzymały pas ruchu poruszając kierownicą, czy utrzymywały odpowiednią prędkość za pojazdami. Dziś jednak trwa walka o stworzenie w pełni autonomicznego samochodu, który sam będzie włączał się do ruchu, przyśpieszał, wyprzedał i wybierał prawidłowe zjazdy na autostradach. Lexus po raz kolejny zabiera głos i tak oto prezentuje kolejną generację systemu Urban Teammate. Wszystko to odbyło się na majowym szczycie G7 oraz na zaprezentowanym flagowym modelu LS 600h w wydłużonej wersji L.
Toyota Motor Corporation (właściciel marki Lexus) podnosi poprzeczkę i chwali się możliwościami swojego projektu. Tym razem system przygotowany został dodatkowo do pracy w trudnych warunkach, tj. liczne przeszkody jakie można napotkać na drodze, w tym również rowerzyści. Żeby temu podołać producent umieścił w pojeździe czujnik laserowy Lidar SPAD zawierający fotodiody lawinowe.
Coraz to nowsze rozwiązania i systemy autonomiczne przypominają nam auta przyszłości, które być może już niedługo wyjadą na ulice.
Źródło: Lexus
Ile takie auta kosztują?
Cześć Exynos!
Fajnie, że pytasz bo nie zawarłem tego w newsie.
Ceny nowego sedana w wersji 600h, według strony producenta zaczynają się od 627 000 zł.
Opcja z wyżej opisanym systemem Urban Teammate nie została jeszcze wyceniona na rynek polski.
Żarty? Kto kupi takie auto.
Każdy produkt ma swojego odbiorcę, Exynos 🙂
Grupa Toyota Motor Corporation „celuje” Lexusem LS w klientów zainteresowanych luksusowymi limuzynami, czyli BMW serii 7, Audi A8, Mercedes klasy S i tak dalej.
Lexus oferuje swojego najmocniejszego sedana w dość wysokiej cenie – porównując ją chociażby z ceną przedstawiciela grupy Volkswagena, czyli Audi A8 4.0TFSI
Jak bym miał taką kasę z tego zestawu wybrałbym Lexusa.
Tak ale po co robić auta których nikt nie kupi? System fajny ale czemu nie ma go w innych autach np oplu