Koreański producent telefonów komórkowych firma Samsung w dalszym ciągu koordynuje globalne wycofanie Note 7 ze sprzedaży. Wybuchowy smartfon cały czas stwarza zagrożenie dla człowieka o czym wie producent, ale też i firmy ubezpieczeniowe. Mając Note 7 możemy stracić polisę na dom lub mieszkanie.
Mimo trwającego programu zwrotu Note 7 nie wszyscy klienci zwrócili jeszcze wadliwego notesa. Właśnie dlatego firmy ubezpieczeniowe postanowiły zacząć działać informując klientów w Wielkiej Brytanii, że posiadanie telefonu Galaxy Note 7 to nie tylko zagrożenie życia, ale również możliwość utraty polisy ubezpieczeniowej na dom lub mieszkanie.
Ubezpieczalnie wyraźnie informują, że w przypadku pożaru domostwa z winy telefonu nie będzie wypłaty odszkodowania.
Producent sprzedał w Europie mniej więcej ponad 45 tysięcy sztuk Galaxy Note 7. Według statystyk oraz informacji z portalu mirror większość trafiła do Wielkiej Brytanii. Nie wszyscy Brytyjczycy chcą się rozstawać ze swoim smartfonem. Powód? Cóż, tego możemy się jedynie domyślać. Właśnie dlatego firmy ubezpieczeniowe zabezpieczają się przed możliwymi stratami, które mógłby wywołać telefon Koreańczyków. Taką informacje potwierdził również rzecznik Association of British Insurers (ABI), stowarzyszenia brytyjskich ubezpieczycieli. Wszyscy klienci na całym świecie są informowani przez sprzedawców, czy producenta (nie tylko za pośrednictwem komunikatów), że Samsung Galaxy Note 7 należy wyłączyć i zwrócić się do producenta celem zwrotu kosztów, ewentualnie wymiany smartfona na inny z portfolio Samsunga (S7 Edge). Ubezpieczyciel w przypadku zignorowania tego komunikatu nie będzie musiał wypłacać polisy w momencie niespodziewanego pożaru z winy telefonu.
Źródło: Mirror.co.uk