Jedną z najpopularniejszych form reklam są te wyświetlane na ekranach w galeriach handlowych. I nic w tym dziwnego — w takich miejscach zawsze jest dużo ludzi, co zwiększa szansę na dotarcie do potencjalnego klienta. Z drugiej strony od jakiegoś czasu zauważalny jest przesyt tego rodzaju treściami, co może rozpraszać i wręcz zniechęcać do podjęcia ostatecznej decyzji zakupowej.
Ekrany nieodzowną częścią marketingu
Ekrany reklamowe pojawiają się wszędzie tam, gdzie pojawia się wielu ludzi. Mowa o ruchliwych ulicach, wielkich wydarzeniach sportowych czy koncertach oraz centrach handlowych. Takie materiały marketingowe mogą wpływać na wybory zakupowe klientów, tym bardziej, jeśli dany produkt lub usługa jest dostępny nieopodal wyświetlanej reklamy. Szacuje się, że mowa tutaj o nawet 80% decyzji zakupowych.
Ekrany reklamowe mogą wyświetlać obrazy statyczne lub wideo — te drugie najczęściej komponuje się z kilku ekranów, co pozwala wyświetlać w zasadzie dowolne treści. Kluczowe jest tutaj także odpowiednie podświetlenie, ostrość barw i wysoka rozdzielczość. Wyświetlanymi reklamami można ponadto sterować zdalnie przy pomocy specjalnego oprogramowania.
To wszystko sprawia, że czasami obok wyświetlanej reklamy nie da się przejść obojętnie. Przyciągają one uwagę klienta, nakłaniają do zakupu i zwiększają świadomość marki — w większości sytuacji wpływa to bezpośrednio na wzrost sprzedaży towarów. Przezroczyste ekrany LED z wyświetlaczem zainstalowane na witrynie sklepowej to wyjątkowy i atrakcyjny sposób na przyciągnięcie wzroku odwiedzających galerię osób.
Co więcej, wyświetlaną na ekranach reklamę może dostosować do wybranej grupy odbiorców, aktualnych trendów czy pór roku. Takie rozwiązanie może być niezwykle opłacalne nie tylko z perspektywy danej firmy, ale również z perspektywy klientów, udających się na zakupy. Z drugiej strony, przestrzeń reklamowa w galeriach jest wykorzystywana w całości, przez co coraz więcej odbiorców gubi się w natłoku serwowanych im treści.
Wady ekranów reklamowych
Obecnie w większości galerii handlowych wszelkiego rodzaju wyświetlanych reklam jest tak dużo, że odbiorcom coraz trudniej jest się skupić i skoncentrować na tej jednej. Reklamy stają się mniej czytelne, co wpływa na skuteczność przekazu. Minusem takiego rozwiązania jest też zbyt krótki czas na przyswojenie treści.
Klient jest bombardowany tyloma informacjami, że z czasem zaczyna je po prostu ignorować. Mowa tutaj o zjawisku podobnym do tego, które występuje w świecie online, czyli o tzw. ślepocie bannerowej, która polega na odruchowym ignorowaniu pojawiających się treści reklamowych. W rezultacie reklamodawcom jest zdecydowanie trudniej przyciągnąć uwagę klienta i zachęcić go do zakupu konkretnego produktu lub usług.
Dlatego też w nowoczesnych reklamach wykorzystuje się psychologię kolorów, odpowiednie podświetlenie czy elementy 3D. Wszystko po to, by przyciągnąć uwagę klienta, wyróżniając się na tle konkurencyjnych materiałów reklamowych.
Artykuł powstał we współpracy merytorycznej z https://unisystem.pl/
