Kolejne oszustwa w internecie. Tym razem podszywanie się pod SMS-y w sieci Play. Hakerzy wiedzą, że nie każdy klient da się złapać w pułapkę, ale wystarczy drobny odsetek, a internetowi oszuści i tak zarobią na SMS-ach premium.
Biznes wśród SMS-ów premium czy chociażby podszywania się pod faktury operatorów coraz bardziej kwitnie. Nie tak dawno słyszeliśmy o tym, że w Play pojawiały się faktury, których operator nie wystawiał na koncie klienta. Wszystko na to wskazuje, że internetowi oszuści lub też hakerzy postanowili ponownie wykorzystać dobre imię sieci Play podszywając się pod SMS-y wysyłane na nasze numery u fioletowych. Jeden z naszych redaktorów po zakończonej rozmowie telefonicznej otrzymał bardzo dziwną wiadomość od sieci Play z informacją, odnośnie oceny ostatnio przeprowadzonej rozmowy.
Nasz redaktor za nim wysłał odpowiedź, postanowił najpierw zadzwonić do biura obsługi klienta, aby dowiedzieć się o co dokładnie chodzi, ponieważ treść wiadomości wzbudziła jego wątpliwości. Po krótkiej weryfikacji konsultant potwierdził nam, że operator nie prowadzi żadnej kampanii, w której mamy oceniać sieć Play ze względu na jakość ostatniego połączenia. Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że takie same fałszywe informację mogą przychodzić z numeru 40107 i jak widać na powyższym screenie z numeru 40109. Ponadto konsultant dziękując za informację przekazał ją bezpośrednio do swojego przełożonego. Odpowiedź zwrotna na wysłaną wiadomość przez hakerów może skutkować pobraniem sporej ilości środków z konta. Dlatego ostrzegamy wszystkich klientów. Nie wysyłajcie żadnych odpowiedzi nawet, jeśli w SMS-ie jest informacja, że jest on bezpłatny, tym bardziej jeśli przychodzi w niedzielę z nieznanego Wam numeru. Wniosek, zanim wyślecie SMS na odpowiedź sieci, zadzwońcie na infolinię i przekonajcie się, czy faktycznie pochodzi od waszego operatora.