Sprzedaż telefonów z tzw. drugiej ręki w Polsce mocno spadła. Powodów jest wiele, ale ten odstrasza wszystkich – w szczególności lombardy. Co jest powodem takich działań? Nowych telefonów, które pochodzą od operatorów w systemie ratalnym nie można sprzedać w lombardzie.
Już jakiś czas temu ostatni operator, czyli firma Play ogłosił, że telefony wzięte na raty (w abonamencie) mogą zostać zablokowane. Dojdzie do tego tylko wtedy, kiedy przestaniemy opłacać swój abonament wraz z ratą za telefon lub urządzenie mające numer imei. Blokowanie numeru zapoczątkował Plus, obecnie każdy operator widzi w tym swoje miejsce. Właśnie takie działanie spowodowało, że odsprzedaż telefonu z abonamentu spadła. Smartfona nie sprzedaż nawet do lombardu, który odmówi nam zakupu. Dotyczy to nie tylko takich punktów. Zakup urządzeń na Olx również może być ryzykowny, co powoduje spadek sprzedaży na całym rynku.
Dlaczego lombardy nie przyjmują telefonów?
Odpowiedź jest prosta – chodzi o ryzyko. Nigdy nie ma gwarancji, że klient sprzedający swój nowo zakupiony telefon przestanie go spłacać. W takim przypadku operator po wcześniejszym zawiadomieniu klienta (w tym odłączeniu usług) zablokuje urządzenie. Żadna karta sim współpracować z takim urządzeniem. Lombardy nie chcą skupować telefonów operatorskich, bo sprzedając go komuś innemu z marzą mogą być stratni w sytuacji blokady urządzenia. Osoba kupująca coś w lombardzie (w szczególności, jeśli będzie to nowe) oczekuje niezawodnego produktu. W razie awarii ma go chronić gwarancja. Niestety to również nie jest rozwiązanie. Serwis producenta weryfikując urządzenie z pewnością skontaktuje się z operatorem, aby sprawdzić fakt blokady numeru imei.
To o czym trzeba wspomnieć to fakt, że mówimy tylko o urządzeniach sprzedawanych w systemie ratalnym. Taka sprzedaż klientom końcowym się kompletnie nie opłaca. Zakup sprzętu za pełną sumę pieniędzy i później sprzedaż w lombardzie to kompletny brak logiki. Lombard skupuje urządzenie po niższej cenie, więc nie taka transakcja nie opłaci się pod kątem finansowym. O fakcie, że lombardy nie kupują telefonów dowiemy się praktycznie w każdym z takich punktów. Oczywiście niektóre z nich mogą zrobić jakiś wyjątek, ale na specjalnych zasadach. Pisząc ten artykuł obdzwoniłem 15 lombardów i żaden nie chciał kupić nowego urządzenia kupionego za „złocisza”.
Gdzie można sprzedać telefon od operatora?
Obecnie rynek się bardzo zacieśnił. Tego typu miejsc nie jest dużo. Najczęściej są to firmy skupujące smartfony (prawdopodobnie na części), serwisy telefonów komórkowych oraz inne punkty, którym urządzenia są potrzebne do innych kwestii niż tylko dalsza odsprzedaż. Warto zwrócić uwagę, że w takich miejscach nie dostaniemy zadowalających kwot (w lombardzie również nie uświadczymy takich stawek).
Oprócz firm skupujących takie urządzenia są także nasi znajomi. W takiej relacji jest znacznie większe zaufanie. Po pierwsze, jeśli sprzedajemy urządzenie z bieżącego abonamentu głupotą byłoby nie opłacić własnego numeru. Lombardy nie kupią telefonów w systemie ratalnym, ponieważ takiego zaufania nie mają. Po drugie warto zwrócić uwagę, że na każdym etapie sprzedajemy telefon, który nie jest naszą własnością. Stanie się to dopiero po spłacie „kredytu”. Po trzecie musimy zastanowić się, czy taka odsprzedaż w ogóle ma sens. Blokada imei od operatorów znacząco utrudniła biznes wielu komisom. Tam również niechętnie dochodzi do zakupu takich urządzeń. Ryzyko w każdej firmie jest duże. Możliwość odzyskania swoich pieniędzy jest niewspółmierna do kosztów przy stratach.