iPhone 7? Mówcie co chcecie o tym telefonie, ale to właśnie on zapewnił Apple kolejne rekordowe wyniki zarówno sprzedaży jak i osiągniętych przychodów.
Gigant z Curpentino zakończył miniony rok z ogromnym przytupem. Z pewnością do tego sukcesu przyczynił się okres świąteczny. Sprzedane urządzenia wygenerowały przychód na poziomie 78,4 miliarda dolarów. To o 2,6 miliarda dolarów więcej niż w tym kwartale 2015 roku. Tym sposobem maszynka do robienia pieniędzy znów się aktywowała, bowiem przez resztę 2016 roku przychody spadały.
Za nowy rekord odpowiada oczywiście iPhone 7, który swoją premierę miał we wrześniu. Apple chwali się aż 78 milionami sprzedanych egzemplarzy, co stanowi przyrost o 5 milionów sztuk. W pierwszym kwartale 2017 roku firma spodziewa się wyhamowania i prognozuje przychody na poziomie 51,5 miliarda dolarów.