Samsung zabezpiecza konsumentów przed nieszczęsnym wypadkiem w postaci wybuchowego Galaxy Note 7. Aktualizacja jaką wypuścił producent ma na celu zmniejszyć ładowanie akumulatora, co według producent powinno ograniczyć wybuchy urządzenia.
Telefon galaxy Note 7 narobił sporo zamieszania na rynku smartfonów. Firma Samsung w dalszym ciągu walczy ze skutkami „wybuchowych” notesów. Doskonałym przykładem może być tutaj ogłoszenie globalnego programu wymiany flagowego telefonu. Niestety nie wszyscy klienci dokonują zwrotu nie zdając sprawy z niebezpieczeństwa jakie niesie za sobą Note 7. Byliśmy już świadkami ponad 35 przypadków globalnych wybuchów (taką ilość podał też producent) smartfona, który mógł wyrządzić komuś krzywdę. Koreańczycy obserwując całą sytuacje postanowili dla dobra swoich klientów pomóc im przy zwrotach, dodatkowo zabezpieczając zdalnie wszystkie modele Galaxy Note 7. Jesteście ciekawi jak?
Rozwiązanie jakie zaprezentował Samsung ma na celu zabezpieczyć wszystkich klientów. Nie tak dawno wadliwa partia Galaxy Note 7 dostała aktualizację, która pozwalała naładować smartfona tylko do 60 proc. Ten limit jednak nieco podniesiono i telefon można teraz naładować maksymalnie do 80 proc. Tego typu działanie ma zwrócić uwagę nieświadomego konsumenta aby oddał swoje urządzenie do serwisu. Dla wszystkich, którzy nie otrzymali jeszcze stosowanej paczki wysyłanej drogą OTA (Over The Air) zalecam cierpliwość. Stosowne oprogramowanie pojawi się na smartfonach w odpowiednim czasie.
Źródło: SamMobile
