Recenzja TP-Link Smart Wi-Fi Plug

Producenci nowych technologii cały czas prześcigają się w pomysłach, które ułatwiają nam codzienne życie oraz pracę. Oprócz smartfonów, tabletów i wielu innych urządzeń pojawiają się też niewielkie urządzenia, które pozwolą nam w sposób inteligentny, szybki i co najważniejsze bez większego wysiłku zarządzać naszym domem. Jednym z takich przykładów jest Smart Wi-Fi Plug od firmy TP-Link.

 

Zawartość opakowania

W przypadku naszego inteligentnego gniazdka musimy zaznaczyć, że mamy tutaj na rynku kilka wersji. A mianowicie – wersja z pojedynczym gniazdkiem oraz podwójnymi. Mamy również wersję z monitorowanie poboru prądu oraz takie bez tej funkcji. W naszym przypadku otrzymaliśmy wersję pojedynczego gniazdka z funkcją monitorowania poboru prądu. Po rozpakowaniu zestawu w środku dodatkowo oprócz samego urządzenia otrzymujemy jeszcze wymaganą dokumentacje. Warto też dodać, że gniazdko wykonane jest z wysokiej jakości tworzywa sztucznego.

Warto też dodać, że Smart Plug HS110 wykonany jest z wysokiej jakości tworzywa sztucznego. Trzeba przyznać, że na pierwszy rzut oka gniazdko nie różni się od konkurencyjnych rynkowych produktów. Jego wymiany wynoszą: 100,3mm x 66.3mm x 77 mm, a waga to około 182g.

Na przodzie Smart Pluga, znajduje się przycisk służący ręcznemu załączaniu i wyłączaniu urządzeń podłączonych do niego, który równocześnie jest sygnalizatorem stanu (wł/wył.) oraz zasięgu Wi-Fi. Natomiast na górze znajdziemy przycisk konfiguracji, służący do wprowadzania w tryb parowania oraz przywracania urządzenia do ustawień fabrycznych.

Konfiguracja aplikacji Kasa

Inteligentne gniazdko wymaga odpowiednich ustawień w naszym domu, pomoże nam w tym aplikacja nazwana Kasa. I tutaj na wstępie rzuca się w oczy brak języka polskiego. Dla osób, które posiadają znajomość angielskiego w zakresie podstawowym sama konfiguracja nie powinna sprawić żadnego problemu. Firma TP-Link udostępnia aplikacje w sklepie Play (Android) oraz na App Store. Do tego wszystkiego potrzebować będziemy jeszcze podłączenia do internetu w postaci sieci Wi-Fi. To wszystko jest nam niezbędne, aby skonfigurować nasze urządzenie i móc się cieszyć z działania gniazdka podczas naszej nieobecności w domu. Jak to zrobić? To naprawdę nie jest trudne.

Po włączeniu aplikacji musimy założyć konto, które ułatwi nam dalsze działanie na samym urządzeniu. To co mi się osobiście spodobało to fakt, że aby sterować gniazdkiem tylko w obrębie naszej sieci nie musimy zakładać konta. Możemy w takim przypadku pominąć ten fragment. Założenie konta umożliwi nam działanie z dowolnego miejsca gdzie mamy dostęp do internetu np. kawiarnia lub miejsce pracy.

Mimo faktu, że menu jest w języku angielskim, to muszę przyznać, że nie miałem żadnego problemu ze skonfigurowaniem urządzenia. Warto też pamiętać, że producent dorzuca instrukcję obsługi, a sama aplikacja jest napisana w prosty i bardzo przejrzysty sposób. Do Smart Pluga możemy dodać kilka urządzeń i określić je nazwą lub ikonką dostępną w menu.

Założenie konta jak już wcześniej wspomniałem ułatwi nam możliwość włączania i wyłączania naszych domowych urządzeń poprzez inne Wi-Fi dostępne w danym miejscu lub też po prostu transfer danych jaki posiadamy w swoim abonamencie. Producent umożliwił nam również możliwość sprawdzania poboru prądu przez urządzenie. Oprócz tego istnieje również planowanie kiedy dokładnie sprzęt powinien się włączyć lub wyłączyć. Nie da się ukryć, że takie działanie ułatwia nam pracę chociażby wtedy kiedy chcielibyśmy wyłączyć np. lampkę lub inne domowe urządzenie. Jednak pamiętajmy, że Smart Plug jak wszystko ma swoje ograniczenia – jednym z nich jest moc. Gniazdko nie może przekroczyć 16 A. Niestety nie wszystkie urządzenia w naszym domu są dość proste w obsłudze poprzez gniazdko Smart. Mowa tutaj o sprzętach, które wymagają od nas dodatkową interakcje np. telewizor i włączenie poprzez pilota. W końcu same gniazdo nie jest idealne i ma swoje minusy, jak wszystko.

Podsumowanie

Urządzenie to bardzo ciekawa alternatywa dla wielu klientów, którzy często zapominają wyłączyć konkretnego urządzenia z gniazdka. Od teraz podłączając żelazko do takiego Smart Pluga już w trasie do celu możemy sprawdzić, czy na pewno wyłączyliśmy urządzenie. Podczas testów nie mogłem się do niczego przyczepić na minus, ponieważ działanie i zabawa takim gniazdkiem to sama przyjemność.

Nie mogę oczywiście zapominać o aplikacji, która tym razem dostała ode mnie tylko 3 gwiazdki. Wszystko przez fakt, że jest dostępna tylko i wyłącznie w języku angielskim, co prawda na poziomie podstawowym, ale niestety jest to minus tej aplikacji, bo nie każdy w Polsce musi lub też zna język angielski, mimo faktu, że jest on tak powszechny.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj