Przeniesienie numeru do innego operatora to wygoda dla każdego klienta. Jednak migracja numeru może być trudna kiedy nasz telefon posiada blokadę SIM-Lock, a te niestety występują jeszcze w sieci Orange. Słowo jeszcze – jest tutaj kluczowe, bo Orange zmienia podejście z korzyścią dla klientów.
Utrzymanie klienta w dzisiejszych czasach dla operatorów komórkowych to bardzo ważna kwestia. Wszystkich czterech graczy dwoi się i troi, aby każdy nowy konsument wybrał właśnie ich usługi. Wszystko na to wskazuje, że Orange ma niespodziankę dla klientów, która z pewnością dość mocno uwolni wtórny rynek smartfonów. Jakie to wieści niesie nam pomarańczowy operator? Otóż – koniec z popularnym i na pewno znienawidzonym SIM-Lockiem. Zgodnie z informacjami od kilku konsultantów (infolinia oraz punkty sprzedaży), Orange od pewnego czasu zamawia już od producentów telefony bez tej blokady. Niestety nie mamy informacji od jakiego momentu operator otrzymuje odblokowane urządzenia.
Skąd ta zmiana?
Przy tak dużym nasyceniu rynku o klienta jest coraz ciężej, więc nawet najdrobniejsze różnice między ofertami operatorów mogą zaważyć na przyciągnięciu nowego klienta. Sieć Orange to ostatni operator, który stosował blokady SIM-Lock. Warto też dodać, że zdjęcie takiej blokady u operatora aktualnie wynosi 77 zł – kwota ta jest doliczana do faktury za abonament w miesiącu kiedy dokonujemy odpłatnego zdjęcia blokady. W przypadku telefonów z kartą pre-paid w punktach sprzedaży wystawiana jest faktura.
Oczywiście Orange nie w każdym przypadku blokuje urządzenia. SIM-Lock występuje na telefonach klientów, którzy biorą nowe numery, dla klientów przenoszących blokada na życzenie klienta może zostać usunięta bezpłatnie. Z pewnością kwota jaką przyjdzie nam zapłacić za zdjęcie blokady jest nieco zawyżona. Skargi klientów i rynkowa sytuacja mogła być kluczem do podjęcia decyzji o uwolnieniu smartfonów od SIM-Locka na Orange.
Powodem takiego postępowania może być jeszcze jedna kwestia. W 2013 roku dość głośno było o sieci Orange oraz SIM-Lockach. Do walki o zmianę podejścia sieci stanął wtedy poseł Przemysław Wipler, który skierował do UOKiK wniosek o weryfikację – czy blokady SIM-Lock nie są zbiorowym naruszeniem dobra konsumentów? Jak wynika z orzeczenia organów sprawdzających dobro konsumenta – blokada jest legalna.
Nie tylko poseł Wipler oraz UOKiK działał w tej sprawie. Prawdę mówiąc już wtedy reszta sieciowych graczy zaczynała wycofywać się z takich rynkowych blokad lub oferowała bezpłatne odblokowanie urządzenia, co według mnie jest w zupełności zrozumiałe. Jak możemy przeczytać z interpelacji skierowanej do ministra administracji i cyfryzacji, również poseł Jacek Kwiatkowski miał wątpliwości co do postępowania pomarańczowej sieci.
Niestety, ale odpowiedź Ministerstwa wyraźnie wskazywała, że takie działanie nie narusza prawa unijnego. Żaden poseł nie wskazał, że Orange działa niezgodnie z przepisami. Więc nie możemy mówić tutaj o naruszeniu prawa. Jednakże również Unia Europejska prowadzi pewien projekt mający na celu odblokowanie wszystkich urządzeń z blokad SIM-Lock. Na chwilę obecną blokowanie telefonów, również według prawników nie jest niezgodne z prawem, a jedynie narusza dobre obyczaje handlowe oraz nazwijmy to „jest nie etyczne”.
Produkty Apple blokowane mimo wszystko?
Jak się okazuje nie wszystkie telefony są pozbawione blokad SIM-Lock. Popularne iPhone’y otrzymują blokady u znacznej większości operatorów. Już w tym momencie uspokajam, że u pozostałych graczy są one zdejmowane bezpłatnie, ale czemu w ogóle są zakładane? Otóż urządzenia iPhone od chwili aktywacji mają aktywowaną gwarancję producenta, co też wyjaśnił mi konsultant sieci Orange.
W przypadku zwrotu smartfona (np. poprzez skorzystanie z 14 dniowego prawa zwrotu) do operatora urządzenie nie jest już pełnowartościowym produktem że względu na aktywację gwarancji. Po zakupie modelu iPhone możemy poprosić o zdjęcie bezpłatnie blokady w punkcie sprzedaży lub po kontakcie telefonicznym z infolinią, również w Orange.
Jak ustrzec się zakupu zablokowanego smartfona w Orange?
Blokady SIM-Lock mogą się jeszcze zdarzać, ponieważ na magazynie operatora mogą znajdować się starsze smartfony z dostaw, które posiadają taką blokadę. W przypadku zakupu urządzenia w punkcie sprzedaży, możemy poprosić konsultanta o weryfikację na miejscu poprzez włożenie karty Sim innego operatora.
Trudniej będzie w przypadku zakupów internetowych i telefonicznych. Tam musimy zdać się już bezpośrednio na drugiego człowieka. Warto podczas rozmowy telefonicznej zapytać pracowników czy zamówiony smartfon posiada blokadę. Rozmowy są nagrywane, więc w przypadku problemów będziemy mogli powołać się na błędną informacje. Dobra wiadomość jest tak, że nowe dostawy, jak wspomnieli konsultanci nie mają już znienawidzonej przez klienta blokady SIM-Lock.
