Znana już firma Apple ponad 1,5 roku temu na swój rynek wypuściła nowego iPada Pro, który już wtedy miał być idealnym narzędziem pracy dla osób zawodowo zajmujących się obróbką grafiki – niestety nawet Apple popełniło kilka błędów, przez które tablet z logo nadgryzionego jabłka nie do końca spełniał wszystkie oczekiwania. Miesiąc temu firma postanowiła wprowadzić odświeżenie swoich urządzeń.
GDY WIELKOŚĆ MA ZNACZENIE
Nowe iPady Pro będą dostępne w nowych wielkościach ekranu – 10,5 cala oraz 12,9 cala. Projektanci uzasadniają to możliwością wyświetlania pełnowymiarowych klawiatur oraz możliwość podpięcia urządzenia do opcjonalnego dodatku, jakimi będą smart covers z sprzętową klawiaturą. Etui ma być dostępne w wersji skórzanej oraz wykonanej z tworzywa sztucznego.
TO, CO DALA FOTOGRAFA NAJWAŻNIEJSZE…
Ekran w iPad Pro posiada funkcję True Tone, która to samodzielnie dostosuje kolory oraz zautomatyzuje balans bieli. Nowością jest również odświeżanie ekranu o wartości 120 Hz. Inteligentne rozwiązanie pozwoli również na oszczędzanie energii, ponieważ gdy już nie będziemy chcieli korzystać z rysika ekran automatycznie zmniejszy częstotliwość odświeżania.
ODŚWIEŻONA SPECYFIKACJA
Sercem iPada Pro ma być nowy sześciordzeniowy, 64 bitowy procesor A10x Fusion, który zapewni o 30% większą wydajność od poprzedniej generacji. Jeżeli chodzi o renderowanie grafiki – ma być szybsze aż o 40%. Projektanci Apple nie zapomnieli o wydajnym akumulatorze, który zapewnia do 10 godzin pracy z dala od ładowarki. Dodatkowo wprowadzono funkcję szybkiego ładowania. Do wyboru będziemy mieli urządzenia z 64/256/512 GB pamięci wewnętrznej. Te dwie ostatnie powinny w zupełności zaspokoić najbardziej wymagających użytkowników, jeżeli chodzi o obróbkę zdjęć.
NOWY SYSTEM, NOWE MOŻLIWOŚCI
Nowy iOS 11, o którym pisaliśmy już wcześniej daje najwięcej możliwości. Tablet otrzyma nowy dock, dzięki czemu uruchamianie i przełączanie się pomiędzy aplikacjami ma być jeszcze bardziej wygodne. Strefa ,,predictive area” to inteligentne rozwiązanie, które podobno ma za użytkownika otwierać nam aplikacje, w jakiej chcemy aktualnie pracować – ciekawe rozwiązanie, ale czy będzie działać właściwie? Wraz z nowym systemem otrzymujemy możliwość pracy na kilku oknach jednocześnie oraz możliwość przenoszenia schowka pomiędzy nimi takie rozwiązanie powoduje, że praca na iPad Pro nie będzie odbiegać od tej wykonywanej na pełnoprawnym komputerze.
ALE CO TO ZA SPRZĘT DLA FOTOGRAFA BEZ APARATU?
W tym aspekcie Apple wychodzi naprzeciw oferując dwa obiektywy na tyle i z przodu urządzenia. Przedni obiektyw aparatu ma współpracować z lampą błyskową, którą to stanowi ekran retina. Jeżeli w nazwie widzimy ,,Pro” mamy do czynienia z rysikiem, który również przeszedł lekką metamorfozę. Dzięki niemu w szybki sposób naniesiemy odręczne notatki, czy też edycję grafiki. Największym hitem ma być skaner dokumentów, który według oficjalnej prezentacji działa perfekcyjnie.
Podsumowując dzięki odświeżeniu, aktualizacji kilku parametrów sprzętowych nowe iPady Pro będą mogły zostać ulubionymi narzędziami dla grafików czy fotografów. Ceny tabletu z mniejszym ekranem zaczynają się od 3199 zł, za większą wersję należy zapłacić 3999zł. Gdy doliczymy cenę Apple Pencil – 479 zł oraz smart cover – 799 zł to za całość zapłacimy ok 7500 zł. Uważam, że jak za tablet jest to droga cena, a użytkownik może za tę cenę kupić komputer wysokiej klasy czy też laptop z ekranem dotykowym – tylko czy będzie wygodniejszy i tak inteligentny w użytkowaniu? Odpowiedź zostawiamy Wam i zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
Źródło: itnews.com
