Microsoft znika z rynku smartfonów

fot.pixabay.com

To co dla jednych się zaczyna, dla innych kończy. Microsoft dzielnie walczył, ale niestety czas złożyć bron i wywiesić białą flagę. Gigant z Redmond przejmując od Noki Devices and Services (dział mobilny) z góry był spisany na klęskę i skapitulował na rynku smartfonów.

Obserwując od dłuższego czasu poczynania Microsoftu widać było, że ich działalność w zakresie smartfonów zaczyna umierać. Wszystkie prognozy wskazywały, że Microsoft zaprzestanie produkcji telefonów z systemem Windows. Już na początku maja otrzymaliśmy informacje, że gigant z Redmond sprzedał za 350 mln dolarów dział prostszych i tańszych telefonów, a w dniu wczorajszym firma zakomunikowała, że wycofuje się z produkcji nowych telefonów z systemem Widnows 10. Producent nie poradził sobie z konkurencją tak samo jak niegdyś Nokia dawny właściciel Devices and Services.

Nie wszystko jest jasne – wyjaśniamy

Ostatni wywiad jakiego udzielił CEO Microsoftu Satya Nadellą dla ZDnet nie jest do końca jasny, a wręcz zawiły. Sam prezes wyraźnie wskazuje, że firma nie opuszcza rynku na dobre. Tworzenie nowych telefonów nie ma sensu, jednak to nie oznacza, że Microsoft nie ma nic w zanadrzu. Systemowy gigant ma na zapleczu ogromną ilość aplikacji i wsparcia na mobilne urządzenia (nie tylko na smartfony). Do dziś wielu z nas jeśli nie steki tysięcy, albo miliardy ludzi korzysta z dostępnych aplikacji Skype, Outlook, Wunderlist, Sunrise, cały pakiet Office, OneDrive, OneNote i wiele innych. Producent wreście zauważył, że jego drogą są mobilne systemy, a nie konstrukcja telefonów, która jak widać nie do końca zdała egzamin.

Microsoft odpuścił rynek smartfonów

Odpowiedź na to pytanie zna tylko sam CEO Microsoftu, jednak z wywiadu dowiadujemy się, że producent nie chce definitywnie uśmiercać smartfonów Lumia, a jedynie zaprzestać ich produkcji w swoim wykonaniu. Nadella podkreślił, że firma jest otwarta na propozycje i jeśli jakiś inny producent smartfonów wyrazi chęć na przejęcie produkcji Windowsowych telefonów, to na pewno w tej kwestii będzie można się porozumieć. Patrząc jednak na śladowe ilości rynku Windows (około 5%) chętnych możemy nie poznać. W takim przypadku gigant z Redmond sam wykona urządzenia z „okienkowym” systemem, co nie jest jednoznaczne z powrotem na rynek.

fot.zdnet.com / Mary Jo Foley
fot.zdnet.com / Mary Jo Foley

Gdy przyglądam się całej sytuacji rynkowej i temu co mówi Nadella mam wrażenie, że Microsoft zaczyna przypominać trochę Google. Koncer, który włada internetem również nie produkuje sam telefonów Nexus, a jedynie korzysta z odpłatnej pomocy dostępnych producentów. Wszystko wskazuje na to, że podobne założenie ma Microsoft. Odpowiadając na tytułowe pytanie śmiało możemy stwierdzić, że Microsoft wycofuje się z rynku producentów smartfonów i to bez dwóch zdań. Jednym z kolejnych dowodów na te słowa jest fakt, że Microsoft zwalnia 1850 osób pracujących głównie w Finlandii oraz dokona w dziale smartfonów odpisu na kwotę 950 milionów dolarów. Niestety to nie koniec zwolnień, ponieważ fiński oddział telefonów straci kolejne 1350 etatów likwidując jednocześnie dział badań i rozwoju.

Źródło: Reuters, ZDnet

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj