Elektronika i technologie mobilne nie ustają ani na chwilę. Już we wrześniu mamy kolejne targi IFA w Berlinie na, których zobaczymy nowe urządzenia i technologie. Huawei ma dla nas niespodziankę w postaci Mate 9.
Huawei po premierze modelu P9 nie spoczywa na laurach. Jesienią zobaczymy coś naprawdę mocnego. Chiński koncern zaprezentuje nam najnowszego Mate 9 generacji. To na co warto zwrócić uwagę to numery obu flagowych telefonów. W przypadku firmy Huawei z całą pewnością możemy powiedzieć, że ich strategia wypuszczania telefonów jest bardzo podobna do tej u Samsunga. Modele z rodziny Mate są pewnego rodzaju odpowiednikiem telefonów z rodziny Galaxy Note. Huawei Mate 9 to najnowsza propozycja chińskiego producenta, którą najprawdopodobniej ujrzymy już podczas podczas IFA w Berlinie na początku września. Według najnowszych doniesień model Mate 9 będzie aż 6 calowym phabletem, który jak to w przypadku modeli Huawei’a pracuje na autorskim procesorze Kirin 970. Charakterystyczną zaletą tego SoC jest jego energooszczędność, co oczywiście w dzisiejszych prądożernych czasach wyjdzie tylko na plus. W przypadku modelu 9 generacji widzimy sporo podobieństw do poprzednika. Na początku warto zwrócić uwagę na wygląd urządzenia, gdzie tak jak w Mate 8 mamy tutaj całą aluminiową obudowę.
Czytając dalej informacje z medialnych przecieków wiemy, że krążą plotki na temat ekranu super AMOLED (pochodzącego od Samsunga) w jednej z wybranych kombinacji fHD czy QHD. Nie mamy dokładnych informacji, jednak nasza redakcja obstawia ekran QHD ze względu na energooszczędny procesor. W telefonie tej klasy nie może zabraknąć czytnika linii papilarnych i oczywiście najnowszych modułów służących do łączności. Telefon powinien pracować na najnowszym Androidzie z wersją 7.0 Nougat (znaną internautom jako Nutella) otrzymując wsparcie nakładki Emotion UI 5.0.
Źródło: androidheadlines