Targi MWC w Barcelonie, to nie jedyne „święto” dla wszystkich fanów nowych technologii oraz gier. Przykładem tego może być Katowicki spodek oraz Intel Extreme Masters World, na których właśnie zakończyły się pierwsze rozgrywki popularnej gry CS:GO.
Pierwszy dzień dla graczy „kantera” zakończył się dość zaskakująco, gdyż z turnieju odpadła drużyna Fnatic. Szwedzi byli nie tylko faworytami, ale również bronili zeszłorocznego tytułu. Fnatic po łatwym starcie i wygranej w pierwszej połowie meczu 13:3, mieli chrapkę na więcej. Niestety, ale marzenia szwedów o wyjściu z grupy rozwiała brazylijska drużyna Immortals, która dała z siebie wszystko i wygrała ten mecz 16:14 eliminując ekipę Olofmeistera.
Z grupy A awansowały trzy drużyny – FaZe Clan w nowym składzie z NiKo – (które awansowało z pierwszego miejscu bezpośrednio do półfinału) oraz Astralis i wspomniane wcześniej Immortals. W tym roku Szwedzi nie mają łatwo. Z turnieju odpadła również drużyna Ninjas in Pyjamas, która swój pierwszy mecz przegrała 16:14 w “derbach Szwecji” właśnie ze wspomnianym wcześniej Fnatic.
Już jutro o 11:00 swoje zmagania zaczną Polacy z Virtus.Pro w grupie B rozpoczynając od meczu z drużyną S1mpla – Natus Vincere (NaVi). Następne trzy dni będą to ćwierćfinały i półfinały oraz wielki finał, rozgrywany w niedzielę w formacie BO5. Jak daleko zajdą Polacy? Już jutro przekonamy się czy dadzą radę awansować do półfinałów.
Źródło: Hltv.org
Autor: Kuba Jędryka