Przed kongresem z udziałem politycznej organizacji non-profit – Prager University stanęła administratorka portalu Facebook – Monika Bickert. Kobietę poproszono o wypowiedzenie się w sprawie usunięcia materiałów dotyczących prawicowej i lewicowej partii politycznej pomimo zapisu w regulaminie o tym, że platforma społecznością zapewnia ,,jak największą przestrzeń do swobodnej ekspresji różnych poglądów”.
Krótko mówiąc chodzi o to, że Facebook nie ma prawa blokować treści propagujące różne ugrupowania polityczne. Oczywiście Facebook kolejny raz przeprasza za zbyt pochopne kroki, które poczynił w sprawie usunięcia materiału video pod tytułem: ,,Gdzie są umiarkowani muzułmanie”. Sam materiał dotyczył przywrócenia mężczyzną prawa do eksploatacji swoich agresywnych popędów i nie był on niezgodny z polityką prywatności portalu społecznościowego Facebook.
Przedstawiciele organizacji politycznej przeprosin nie przyjęli i uważają, że moderatorzy zrobili to celowo.
Źródło: radiozet.pl