Pęknięta szybka to odwieczny problem wszystkich konsumentów na całym świecie. Dotychczas żaden producent nie znalazł lub inaczej, nie ogłosił światu, że w jego serwisie można dokonać znacznie tańszej naprawy w postaci wymiany samej szybki bez wyświetlacza. Zastanawialiście się dlaczego serwisy gwarancyjne nie przeprowadzają takich zabiegów serwisowych? Poniżej kilka argumentów, które mogą otworzyć Wam oczy.
Czas to pieniądz
W każdym serwisie czas jest bardzo ważny. Wymaga go zarówno producent, jak i sam właściciel serwisu, który narzuca różne normy swoim pracownikom. Przede wszystkim każdy technik dokonując wymiany modułu wyświetlacza jest w stanie wykonać to w 20 minut. W sytuacji kiedy pracownik musiałby korzystać z innych dodatkowych narzędzi, wykonywać dłuższe czynności straciłby więcej czasu. Do wymiany szybki w niemalże każdym telefonie jest wymagane całkowite rozłożenie telefonu na części pierwsze. Dopiero w późniejszym etapie trzeba poddać separacji stary moduł, czyszczeniu go oraz zakładaniu nowego digitizera. To wszystko kosztuje sporo czasu, którego pracownicy serwisu wykonujący obsługę gwarancyjną dla producenta po prostu nie mają. Weźmy na przykład taki serwis CTDI, który w swoim portfolio posiada kilku producentów na wyłączność i to nie tylko dla Polski. Technik wykonujący swoją pracę na takt musi wyrobić normę, co więcej musi zrobić to dobrze tak, aby nie było żadnych reklamacji.
Wymiana szybki w telefonie to naprawdę długi i przede wszystkim skomplikowany proces. To nie jest tak, że pracownicy serwisu tego nie potrafią zrobić czy nie mają odpowiednich narzędzi. Takie czynności z punktu widzenia ekonomii czasu się po prostu nie opłacają. Jest to oczywiście tylko jeden z powodów, dla którego serwis producenta nie wykonuje napraw w postaci wymiany pękniętej szybki/digitizera.
Skomplikowana konstrukcja telefonu jest problemem
Z pewnością zauważyliście, że nowe telefony mają bardzo nietypowe konstrukcje. Wielu producentów oprócz wzmocnienia telefonu stosuje również wiele norm IP, które odpowiadają za wodoszczelność urządzenia. Przy uszkodzeniu ekranu każdy serwis producenta postępuje zgodnie z procedurami jakie otrzymał od gwaranta. Wymiana wyświetlacza mimo iż jest sporą ingerencją w konstrukcje może zostać przeprowadzona w taki sposób, aby telefon nie utracił normy IP68/67. Po wykonanej naprawie wiele serwisów wykonuje dokładne testy szczelności, o czym informował jakiś czas temu serwisu W-support na kanale Sony Xperia.
Warto dodać, że W-support od grudnia traci uprawnienia gwarancyjne na korzyść serwisu CTDI, który przejmuje całą obsługę serwisową telefonów Sony. Przy wymianie szybki w telefonie czy tablecie nie dość, że serwis traciłby sporo czasu to dodatkowo nie mógłby zagwarantować 100% szczelności po przeprowadzonej naprawie.
Zgodnie z warunkami gwarancji oraz procedurami
Żaden serwis wykonujący uprawnienia z tytułu gwarancji nie działa wbrew zaleceniom producenta. Wymiana szybki, wymiana innych elementów np. niezgodnie z książką serwisową to działanie sprzeczne z wewnętrznymi zasadami. Producenci bardzo jasno i szczegółowo określają serwisom jak powinny wyglądać ich naprawy. Żadna naprawa nie może być traktowana jak odstępstwo.
Trudno powiedzieć z jakich jeszcze powodów producent nie chce dokonywać wymian szybek. Można domniemać, że chodzi o pieniądze. Wymiana modułu wyświetlacza była, jest i będzie droga. Gdyby serwis na zgodę producenta wykonywałby takie naprawy różnica w kosztach między wymianą szybki, a wyświetlacza musiała by znacznie spaść. Zmniejszyło by to potencjalne zarobki, a jak wiemy producentom zależy głównie na sprzedaży swoich nowych produktów, a nie usług. W sytuacji, gdyby wymiana szybki gwarancyjne byłaby znacznie tańsza – kto kupowałby nowy telefon, jeśli wymiana szkła jest znacznie tańsza i bardziej opłacalna. Oczywiście to tylko przypuszczenia, jednak w każdym z nich może być ziarenko prawdy. A co Wy sądzicie o usłudze wymiany szybki w telefonie przez serwis producenta?