Pojęcie uszkodzenia mechanicznego wydaje się być oczywiste. Okazuje się, że nie zawsze i nie dla każdego. Tam, gdzie jedni wskazują na uszkodzenie mechaniczne w konkretnym urządzeniu inni myślą, że to tylko drobne rysy i ślady codziennego użytkowania. Mówimy o przypadkach, w których nasze smartfony posiadają wyraźne ryski na wyświetlaczu lub innych elementach. Są to wyraźne uszkodzenia mechaniczne mogące być problemem przy ewentualnej obsłudze gwarancyjnej.

Tematyka dotycząca uszkodzeń naszych telefonów jest jak rzeka. Omawianie usterek, uszkodzeń lub innych defektów z pewnością nie jest przyjemne, niestety czasem musimy zajrzeć do takiej tematyki w szczególności, kiedy nasze urządzenie wymaga wizyty w serwisie producenta. Zdarza się, że niektóre reklamacje zostają odrzucone, bo powodem są rysy traktowane jako uszkodzenia mechaniczne. Słysząc te słowa od razu jeżą się nam włosy na głowie, bo przecież nie będziemy mogli skorzystać ze wsparcia serwisu gwarancyjnego. Jak się okazuje to wszystko zależy od konkretnych przykładów.

Rysa nie przeszkadza w codziennym użytkowaniu, ale może zdyskwalifikować nasz telefon z obsługi w serwisie producenta

Każdy taki przypadek jest dokładnie sprawdzany w serwisie producenta, zanim usłyszymy, że nasz telefon nie może zostać obsłużony bezpłatnie. Już na etapie przyjęcia w serwisie urządzenie jest dokładnie opisywane przez osoby rejestrujące. Większość serwisów korzysta w takich przypadkach z kamer dokumentując również fotograficznie ślady użytkowania ze strony klientów. Takie zdjęcia dołączane są do zgłoszenia, dzięki czemu serwis zawsze może je przedstawić zainteresowanym stronom np. klientowi lub sprzedawcy.

Warto dodać, że na etapie rejestracji nie ma jeszcze oficjalnej decyzji serwisu. Tym zajmuje się technik, który musi dokładnie zbadać sprzęt i ocenić co kwalifikuje się do naprawy gwarancyjnej, a co nie. To właśnie na tym etapie pojawiają się pierwsze stwierdzenia, że rysa względem serwisu producenta jest uszkodzeniem mechanicznym, która oczywiście nie musi wyraźnie wpływać na działanie telefonu. Dla serwisu producenta wszystkie rysy to uszkodzenia mechaniczno-kosmetyczne. Ich „rola” polega głównie na szpeceniu smartfona zaniżając dodatkowo wartość całego produktu. Większość serwisów traktuje takie rysy, jako zwykłe ślady codziennego użytku powstałe oczywiście przez osoby trzecie. Zdarzają się jednak pewne wyjątki, które odbiegają od całości. Wtedy możemy śmiało mówić o uszkodzeniu mechanicznym, które uniemożliwi nam skorzystanie z bezpłatnej naprawy telefonu w serwisie. Są to bardzo trudne w ocenie sytuacje, ponieważ takie rysy bardzo często są dość głębokie. A to może zostać potraktowane jako uszkodzenie mechaniczne bez względu na fakt, że jest to rysa.

Co najważniejsze musimy pamiętać, że większość kart gwarancyjnych wyraźnie wskazuje fakt, że rysy, zadrapania lub inne uszkodzenia nie są usuwane w ramach gwarancji. I właśnie tutaj pojawia się problem. Wyświetlacz to niekiedy część wspólna z innymi podzespołami. Serwis producenta może odmówić nam naprawy telefon danego elementu, ponieważ znajduje się na nim uszkodzenie kosmetyczne dogłębnie przypominające uszkodzenie mechaniczne. Pamiętajmy, że wymiana szybki w serwisie producenta nie wchodzi w grę, więc po stwierdzeniu uszkodzenia mechanicznego pozostaje nam już tylko wizyta w serwisie pogwarancyjnym lub przyzywczajenie się do podrapanej szybki.