Bad Rabbit to ransomware (rodzaj wirusu komputerowego), który za wschodnią granicą Polski sparaliżował pracę rosyjskiej firmy. Niestety Polska też jest zagrożona atakiem.
Nowa epidemia Bad Rabbit dezorganizuje pracę wielu instytucji i firm. Doniesienia o zawirusowanych komputerach pojawiły się z Turcji, Ukrainy i Niemiec. Polska czeka na atak. Szkody wyrządzone przez wirus są poważne, ponieważ na zainfekowanych stanowiskach komputerowych widnieje informacja, że dane zostały zaszyfrowane, a za odblokowanie do nich dostępu Bad Rabbit żąda 280 dolarów, czyli 0,05 bitcoina. Co więcej należność należy zapłacić w ciągu 40 godzin w przeciwnym wypadku kwota wzrośnie.
Wirus sparaliżował już pracę Interfaksu – rosyjskiej agencji prasowej oraz pracę lotniska w Odessie. Swoim działaniem przypomina Petya i NotPetya, ale nim nie jest.
Niestety obecnie popularne programy antywirusowe nie są w stanie wykryć w/w wirusa, ale firmy takie jak Eset, McAfee, Kaspersky Lab i Microsoft rozpoczęły analizę zagrożenia, ale nie zobowiązały się do aktualizacji własnych skanerów antywirusowych.
Niestety nie ma jednego sprawdzonego ataku, aby uchronić się od tego zagrożenia. Na dzień dzisiejszy wiadomo, że komputery z aktualnymi aktualizacjami nie powinny zostać zainfekowane. Zaleca się pobieranie aktualizacji z oficjalnych stron Microsoft oraz szczególną ostrożność w otwieraniu załączników z wiadomości e-mail nieznanego nam nadawcy.
Źródło: msn.com
