Moda na sportowe i wodoodporne kamerki nie mija, a produktów z tej kategorii na półkach sklepowych cały czas przybywa. Decyzja może być naprawdę trudna, jednak większość klientów zazwyczaj dochodzi do ostatecznego wyboru między kamerką mniej znanej marki, a GoPro. Ja kilka lat temu zdecydowałam się właśnie na „znaną markę” jednak dziś do naszej redakcji dotarła kamerka, której specyfikacja naprawdę zachęca do zakupu, a jest to ThiEYE T5.
Opakowanie i wygląd
Kamerkę ThiEYE T5 otrzymujemy zapakowaną w pudełko znane nam z kamer GoPro. Jest ono bardzo ładne i mocno przyciąga wzrok. Składa się z 2 części, dolnej wykonanej z kartonu w kolorze czarnym oraz przezroczystej góry wykonanej z tworzywa sztucznego. Wielkim plusem tego opakowania jest wyeksponowanie urządzenia, które chcemy kupić. Dzięki temu kamerkę będzie można zobaczyć dokładnie jeszcze w sklepie. Na pudełku znajdziemy wszystkie niezbędne informacje na temat kamery, wraz z informacją o tym jakie akcesoria otrzymujemy w zestawie.
Kamerka jest przez producenta zapakowana w wodoszczelną obudowę przymocowaną do tacki, pod którą znajdują się wszystkie akcesoria dołączone przez producenta. Trzeba przyznać, że bardzo pozytywnie wpływają na odbiór urządzenia, pobudzając wyobraźnie co będziemy mogli z nim zrobić!
Do kamery otrzymamy: worek do transportu, naklejany uchwyt oraz 2 zapasowe naklejki, szybko złączkę, dodatkową baterię, obudowę wodoodporną, dodatkową klapkę do obudowy, wkładkę anti-fog, ściereczkę z mikforibry, kabel microUSB i instrukcję obsługi.
Jeśli chodzi o wygląd kamerki, przypomina ona inne tego typu urządzenia. Jest to mała czarna kostka, wykonana z bardzo dobrej jakości plastiku, który dzięki strukturze nie ślizga się w dłoni. Z tyłu znajduje się 2-calowy wyświetlacz, który niestety nie jest dotykowy. Obok niego producent umieścił diodę, która informuje nas o tym, czy w danym momencie trwa nagranie. Aby nawigować po ustawieniach, musimy skorzystać z drobnych przycisków, które znajdują się na lewej ściance.
Na górnym panelu znajduje się dodatkowo przycisk spustu migawki oraz włącznik wi-fi (dłuższe przytrzymanie). Na prawej ściance kostki, producent umieścił złącze miniHDMI, MicroUSB oraz slot na kartę pamięci. Te elementy są ukryte pod zdejmowaną zaślepką, którą niestety można bardzo łatwo zgubić (tak właśnie stało się z moją od GoPro). Na dole kamerki znajduje się gwint, który pozwala na zamocowanie kamerki do statywu. Przedni panel posiada przycisk do zmiany trybu nagrywania oraz dwie diody, jedna która informuje nas o nagrywani, druga odpowiedzialna za pokazywanie aktywnego połączenia Wi-Fi.
Z przodu znajduje się też obiektyw, który został pokryty szafirowym szkłem, a jego kąt nagrywania to 170 stopni. Wyposażony jest on w matrycę 16 MP i pozwala nam nagrywać filmy w jakości 4K przy 30 klatkach na sekundę.
Użytkowanie
Producent wyposażył urządzenie w baterię o pojemności 1100 mAh, która pozwala na nagrywanie filmu w 4K przez około 80 minut. Bateria jest dość spora, jak na tak nieduże urządzenie: 61mm x 42mm x 23mm. Warto wspomnieć, że jego waga to jedyne 78,2g. Muszę przyznać, że bateria rzeczywiście spełnia deklaracje producenta, a co więcej otrzymujemy jedną dodatkowo. Oznacza to, że podczas jednego wypadu możemy spokojnie zapisać ponad 2h filmów w jakości 4K.
Co ciekawe kamera posiada funkcję TimeLaps. Oznacza to, że dzięki zapętlonemu nagrywaniu spokojnie możemy użyć jej w samochodzie lub na kasu jadąc na motocyklu jako wideo rejestrator.
Jakość nagrań i zdjęć
Kamera obsługuje następujące rozdzielczości wideo: 4K 30 kl/s, 2.8K 30 kl/s, 2.5K 60 kl/s, 1440P 60 kl/s, 1080P 120/60/30 kl/s, 720P 240 /120kl/s, oraz następujące rozdzielczości zdjęć: 16M(4608*3456) /14M(4254*3264) /12M(4000*3000) /8.3M(3840*2160) /5M(2560*1920) /3M(2048*1536).
Musze przyznać, że jak na urządzenie w tej cenie naprawdę jestem pozytywnie zaskoczona uzyskanymi efektami. ThiEYE T5 bardzo dobrze radzi sobie przy dużym słońcu, ale i średnich warunkach pogodowych. To co mogę poradzić to skorzystanie z możliwości zmiany ustawień i dostosowanie balansu bieli, który przy ustawieniach fabrycznych wydaje się bardzo nienaturalny. Niestety w nocy kamerka nie jest już taka dobra, ciemne pomieszczenia czy słabe oświetlenie powodują, że na nagraniach praktycznie nic nie widać. Dlatego jeśli planujesz używać kamerki jedynie w nocy obawiam się, że może ona nie spełnić Twoich oczekiwań.
Jeśli chodzi o jakość wykonywanych zdjęć w dzień wychodzą na wystarczająco dobre, jak na zdjęcia wykonywane kamerą, jednak te nocne podobnie jak przy filmach, przy słabym oświetleniu nie będą za dobre. Zauważyłam, że w trybie aparatu przy bardzo słabych warunkach oświetleniowych, kamerka nie radzi sobie z utrzymaniem ostrości. Kamerę jednak kupujemy po to aby nagrywać, a nie robić zdjęcia – to ważna kwestia.
Aplikacja
Producent zadbał o nas i przygotował dla przyszłych użytkowników kamerki aplikację, która pozwala nam na łatwiejsze sterowanie urządzeniem. Dostępna jest ona pod nazwą ThiEYE HD. Aplikacja jest bardzo prosta w obsłudze. Poza podglądem na żywo pozwala też zmienić wszystkie ustawienia kamery w prosty intuicyjny sposób.
Podsumowanie
Kamerkę ThiEYE T5 otrzymujemy w zestawie z dużą ilością akcesoriów oraz 12 miesięczną gwarancją producenta. Jest to urządzenie, które bardzo dobrze poradzi sobie przy nagraniach w dzień oraz może spełniać funkcję wideo rejestratora. Mimo, że w nocy nie sprawuje się najlepiej uważam, że naprawdę warto rozważyć ją jako jedną z możliwości. W sklepach możemy dostać ją już od 700 zł! W tej cenie jest to urządzenie warte zakupu.