Dziś porównamy ze sobą dwa smartfony ze średniej półki, które możemy nabyć w miarę niskim abonamencie. Ocenimy, czy opłaca się któryś z nich kupić, czy może lepiej sobie darować i dopłacić trochę więcej pieniędzy, by otrzymać produkt lepszej jakości. Zobaczmy co mają nam do zaprezentowania Sony Xperia M4 Aqua oraz Huawei P8 Lite.
Produkty Huawei stają się coraz bardziej popularne, mimo iż z początku niewielu użytkowników smartfonów było przekonanych do tej marki. Japońska firma Sony, która zawsze darzona była większym zaufaniem, dziś przyciąga mniejsze zainteresowanie. Musimy więc przyznać, że Huawei radzi sobie świetnie ze sprzedażą telefonów i gromadzi wokół siebie rzeszę zwolenników.
Oba te smartfony, o których będzie zaraz mowa, to typowe średniaki. Zaprezentowane zostały rok temu, a więc całkiem niedawno. Są idealne dla kogoś, kto nie chce wydawać na telefon zbyt dużo i spokojnie wystarczą mu średnie specyfikacje.
Sony Xperia M4 Aqua
Posiada ekran o przekątnej 5 cali oraz wyposażona jest w 2GB pamięci RAM. Pamięć wewnętrzna to niestety tylko 8GB, ale sytuację ratuje fakt, że możemy rozbudować ją aż do 128GB. System operacyjny, z którym mamy do czynienia w tym telefonie to Android OS w wersji 5.0. Jeżeli chodzi o procesor – czyli powiedzmy sobie szczerze – najistotniejsze wyposażenie smartfona, to jest to Snapdragon 615. Aparat również jest całkiem znośny, bo 13MP przy robieniu zdjęć i 1080p przy nagrywaniu filmów, to dobry wynik. Warto wspomnieć, że telefon posiada również drugą kamerkę (selfie), która potrafi robić zdjęcia w przyzwoitej jakości odpowiadającej 5MP. Długość pracy na baterii jest nieco większa od Huawei P8 Lite, ale jest to naprawdę minimalna różnica.
Warto wspomnieć, że jak sama nazwa wskazuje – mamy tutaj do czynienia z telefonem, który powinien dobrze radzić sobie z wodą. Czy tak jest? Przeprowadzone testy dowiodły, że rzeczywiście nie musimy martwić się, kiedy wylejemy na telefon wodę, czy może po prostu najzwyczajniej w świecie będziemy chcieli z nim popływać. Za tak niską cenę nie możemy się jednak spodziewać cudów. Telefon owszem, jest wodoodporny, natomiast tylko do głębokości nieprzekraczającej 1,5m. Nie powinniśmy również przebywać z nim w wodzie dłużej niż 30 min, bo to może się dla niego skończyć katastrofą.
Huawei P8 Lite
Tutaj specyfikacje mają się praktycznie identycznie jak w przypadku Sony Xperia M4 Aqua z tym, że procesor to HiSilicon Kirin 620, a system operacyjny to Android OS w wersji 5.0.2 z możliwością aktualizacji do 6.0. Telefon jest również nieco lepiej wyposażony w pamięć wewnętrzną, ponieważ posiada jej aż 16GB. W tym przypadku także istnieje możliwość jej rozbudowy do 128GB. Warto wspomnieć, że P8 Lite posiada dwa miejsca na karty SIM, z czego jedno z nich może służyć nam jako miejsce na kartę pamięci (gniazdo hybrydowe). Jest to całkiem fajne rozwiązanie. Telefon jest minimalnie lżejszy od swojego konkurenta.
Huawei P8 Lite posiada szkło Corning Gorilla Glass 3, które sprawia, że telefon staje się bardziej wytrzymały i mniej podatny na uszkodzenia. Testy dowiodły, że Gorilla Glass 3 jest w stanie wytrzymać nacisk ponad 45 kilogramów. Jest to bardzo dobry wynik!
Oba telefony w grach radzą sobie nieźle, jednak przy najnowszych, wymagających produkcjach mogą mieć problem. Nie oczekujmy jednak od telefonu ze średniej półki zbyt wiele. Oba spełniają swoje zadania, radząc sobie przy tym bardzo dobrze.
Jeżeli oczekujecie od telefonu czegoś więcej, to radzę Wam zainwestować w coś nieco droższego. Jeżeli jednak nie będziecie użytkować telefonu w mega ekstremalny sposób, to śmiało możecie zainwestować w któryś z tych dwóch. Każdy z nich ma swoje wady i zalety. Który przypadnie Wam do gustu bardziej – to zależy od Was.
Autor: Justyna Fajferek
