Jak pisałem wcześniej coraz bardziej popularną formą płatności obok kart płatniczych stało się płacenie za pomocą telefonu. Mastercard znowu wychodzi naprzeciw klientom oferując tym razem możliwość przekształcenia telefonu w darmowy terminal płatniczy.
Rynek płatności metodą zbliżeniową coraz bardziej się rozwija. Obecnie ta metoda stanowi 91 % wszystkich transakcji w Polsce. Do tej pory wszystkie sklepy i firmy usługowe musiały być wyposażone w terminal płatniczy, aby obsługiwać płatności kartą (zarówno klasycznie jak i zbliżeniowo) oraz płatności mobilne za pomocą smartfonu. Firma Mastercard ze względu na statystyki wybrała Polski rynek do testów nowego programu pilotażowego, który pozwala zmienić w terminal płatniczy zwykły smartfon, a to dzięki specjalnemu oprogramowaniu. Taką funkcję będzie mógł pełnić każdy telefon z modułem NFC – na pierwszy ogień poszedł Samsung Galaxy S7. W specjalnej aplikacji wystarczy założyć konto, aby móc zacząć przyjmować płatności nie tylko mobilne, ale też zbliżeniowo.
Takie rozwiązanie ma być tańsze i ma pozwalać na rozwój małych i średnich firm. Program powstaje przy współpracy z firmami Elavon, Polskie ePłatności i Mobeewave i potrwa do lata 2018 roku. W programie już zapisało się 200 małych i średnich przedsiębiorstw. Docelowo Mastercard przewiduje 500 takich firm. Na początku ma być możliwość wykonywania płatności tylko do kwoty 50 zł, czyli takich, których nie trzeba potwierdzać kodem PIN.
Źródło: msn.com