Obsługa serwisowa Apple stale przechodzi zmiany…wszystko na to wskazuje, że jeszcze się zmieni

Marka Apple bardzo dobrze prosperuje na rynku. Klienci chętnie wybierają produkty Apple, ponieważ cieszą się one zaufaniem, jakością oraz stabilnością. Niektórzy cenią sobie również serwis telefonów iPhone. Nadszedł czas zmian, które zapoczątkowała już wymiana wyświetlacza wprowadzona w 2015 roku dla niektórych modeli iPhone.

Apple powoli kończy z obsługą, w której wymiana telefonu miała miejsce niemalże przy najdrobniejszej usterce. Producent stopniowo próbkował rynek wprowadzając po kolei różne usługi. Obecnie serwis telefonów iPhone jest bardzo wymagający, ponieważ najnowsze telefony mają wymianę coraz więcej części. Wśród nich pojawiła się pokrywa baterii, którą w rodzinie iPhone 14 można wymienić samodzielnie bez większych trudności. Nowa polityka serwisowa była podyktowana wieloma czynnikami. Głównym i najważniejszym są koszty ciągłych wymian telefonów. Ciągły refurbished i wydawanie do reklamacji odnowionych telefonów mocno obciążał serwisowy budżet firmy Apple. Oprócz kosztów kolejnym impulsem do zmian byli sami klienci. Chodziło oczywiście o wyświetlacze – przed zmianą Apple za uszkodzony mechaniczne ekran proponował odpłatną wymianę sprzętu. Dla wielu klientów ta usługa była znacznie droższa, dlatego klienci oczekiwali tańszych usług od serwisów producenta. Apple przychyliło się do tej prośby oferując klientom wymianę wyświetlacza w modelach od iPhone 11 w górę. Trzecim i najważniejszym czynnikiem zmian polityki serwisowej dla telefonów Apple są naciski UE. Oprócz zmiany złącza ładowania pojawiła się także nowa polityka UE. Chodzi o znacznie łatwiejszy dostęp do części oraz możliwości rozłożenia produktów elektronicznych. Lepszy dostęp do urządzenia zachęca klienta do samodzielnej naprawy i „teoretycznego” zmniejszenia elektrośmieci.

Czy serwis telefonów iPhone zmieni się jeszcze bardziej?

Nie możemy wykluczyć takiej sytuacji, ponieważ nie wszystkie produkty Apple są „rozbieralne”. Przykładem takich produktów są między innymi iPady. Tutaj naprawy mechaniczne (jeśli chodzi o Polskę) na chwilę obecną nie zostaną wprowadzone. Apple musi liczyć się z decyzjami UE, które mogą totalnie zrewolucjonizować rynek napraw telefonów. Autoryzowane centra serwisowe zacierają rączki, ponieważ im więcej usług, tym większa możliwość zachęcenia klientów do skorzystania z odpłatnych napraw. Apple to producent, który bardzo by chciał, aby jego urządzenia naprawiali tylko wykwalifikowani specjaliści.

Serwis Apple na chwilę obecną nie może mechanicznie naprawiać iPadów. Co nie oznacza, że takich napraw nie realizują pogwarancyjne serwisy telefonów iPhone. W myśl serwisowej polityki Apple iPad jest nierozbieralny. To na 90% ulegnie zmianie i to całkiem niedługo. Wcześniej czy później Apple będzie musiał dostosować swoje procedury do polityki UE. Nowe podejście do serwisu będziemy mogli zaobserwować przy premierze kolejnych smartfonów (prawdopodobnie iPhone 15). Oprócz ujednolicenia złącza ładowania (na co wszyscy czekają) może się okazać, że najnowsze telefony Apple będą już tylko naprawiane mechanicznie w całości.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj