Proces aktualizowania urządzeń mobilnych to długa droga. Najnowsze systemy często mają wiele błędów, co też spowalnia ich udostępnianie. I właśnie dlatego Nougat dopiero rozpoczyna swoją podróż do tabletów i smartfonów mając już 1% za sobą.
Android Nougat (7.0 i 7.1) to dość ciekawy system, ale jak pokazały nam ostatnie wydarzenia potrafi być bardzo kłopotliwy. Kilku producentów mimo wypuszczenia paczek do najnowszego „robocika” szybko wstrzymało proces ze względu na pewne błędy. Mimo tych problemów system zdążył się już trochę zadomowić na rynku.
W styczniu oprogramowanie przekroczyło poziom 1%. Nie jest to rewelacyjny wynik, bo sam proces aktualizacji i usuwanie błędów przebiega trochę dłużej niż mogło zakładać wielu producentów, o czym świadczy wstrzymywanie aktualizacji. Obie wersje systemu dotarły już na 1,2% urządzeń mobilnych (smartfony i tablety). W dalszym ciągu najpopularniejszym systemem jest Androidem Lollipop, jednak „Pianka” depczę mu po piętach. Według statystyk pod kontrolą „lizaka” pracuje już ponad 32,9% wszystkich mobilnych urządzeń. Natomiast Android Marshmallow przekroczył próg 30%. Z powyższego obrazka możemy również wyczytać, że starsze systemy znacznie spadają, bo instalowanie ich w zasadzie już się nie opłaca. Wielu producentów w zależności od wydajności urządzenia często przeskakuje aktualizację o jeden stopień, bądź cały system i właśnie w taki sposób starsze Androidy zaczynają tracić swoich potencjalnych odbiorców. Niestety, ale taka kolej rzeczy.
Źródło: Google