Jak już niejednokrotnie pisaliśmy trwają prace wdrożeniowe sieci 5Gjako kolejnego standardu sieci. Operatorzy sieci komórkowych cały czas przystosowują własne infrastruktury do nowego standardu oraz wymagane podstawy prawne do jej wdrożenia. Na rynku zaczęły od niedawna pojawiać się modemy obsługujące 5G, ale niestety brakowało mocnych anten, które zapewniałyby zadowalający zasięg sieci.
 
Dzięki firmie Qualcomm wszystko nabierze sensu. Zaprojektowała ona anteny pracujące w paśmie fal milimetrowych mmWave oraz EHF. Fale milimetrowe zapewnią sieci 5G zauważalny wzrost wydajności. Mimo, że 5G może pracować w pasmie fal LTE to przyśpieszenie jest niewielkie.
 
Z mmWave jest problem, tzn. anteny pracujące w tym paśmie bardzo łatwo zakłócić poprzez przyłożenie ręki. Pojawił się tutaj się poważny problem spotykany w aferze ze ,,złym trzymaniem” iPhone’a 4. Aby problem zniwelować należało stworzyć taki zestaw anten, który byłby odporny na zakłócenia. Firma Qualcomm postanowiła rozpocząć pracę i udało się stworzyć specjalne anteny, które zmieszczą się w niewielkiej obudowie smartfona. Mimo, że podczas prac miniaturyzacji anten borykali się z licznymi problemami to w efekcie operacja powiodła się.
 
Zaprojektowany moduł zyskał nazwę kodową QTM052 oraz całą serię współpracujących z nim modułów ukrytymi pod nazwami RF QPM56xx dla pasm poniżej 6 GHz oraz X50 dla pasm 5G.
 
Zaprojektowany system pozwala zastosować jednocześnie cztery anteny w urządzeniu, które tworzą najlepsze rozwiązanie wspierające zaawansowaną sieć 5G.
 
Według projektantów już na początku 2019 roku możemy spodziewać się pierwszych urządzeń mobilnych pracujących w oparciu o modem sieci 5G.
 
Źródło: myapple.pl