Ceny dzisiejszych smartfonów są bardzo wysokie, ale jeszcze bardziej przerażające są ceny napraw urządzeń w serwisie w przypadku uszkodzeń mechanicznych. Technologiczna prezentuje Wam dziś jak obniżyć sobie te koszty dokonując naprawy Samsunga Galaxy S6 we własnym zakresie.
Wymiana wyświetlacza to pestka?
Naprawy uszkodzeń mechanicznych w dzisiejszych smartfonach to bardzo trudna kwestia zarówno dla nas jak i dla naszego portfela. W przypadku takiego uszkodzenia możemy być pewni, że bez kosztów się nie obejdzie. W dzisiejszym poradniku Technologiczna zwróciła uwagę na bardzo ciekawego smartfona jakim jest Samsung Galaxy S6. Telefon ten należy do rodziny urządzeń bez możliwości samodzielnego demontażu baterii, co dodatkowo komplikuje naprawy pogwarancyjne. Właśnie dlatego spróbujemy Wam dziś dokładnie opisać to urządzenie od środka i pokażemy jak samodzielnie możecie wymienić w nim wyświetlacz. Do naprawy naszego modelu S6 będziemy oczywiście potrzebować cały moduł wyświetlacza, dodatkowo potrzebujemy opalarki (lub suszarki), plastikowych otwieraków GSM, przyssawki do szyby, kluczyka do szufladki karty sim i oczywiście pęsety do wyciągania wszelkich drobnych modułów.
1. Przed rozpoczęciem naprawy powinniśmy najpierw wyciągnąć naszą kartę sim. W tym celu używamy dołączonego do zestawu kluczyka. Musimy pamiętać, że ta czynność jest bardzo ważna przed rozpoczęciem naprawy. Po wyciągnięciu takowej karty powinniśmy użyć suszarki do włosów, opalarki lub gorącego nagrzanego kompresu dzięki, którym możemy podgrzać „plecy” smartfona (tylną pokrywę).
2. Podgrzewanie takiej pokrywy powinno się odbywać równomiernie i dokładnie z każdej strony. W momencie kiedy podgrzejemy dokładnie tylną pokrywę bierzemy przyssawkę do szyby aby podnieść trochę tylną pokrywę. W miejscu gdzie pojawi się drobna szczelina należy wsunąć kostkę do gitary, albo cieniutką końcówkę otwieraka GSM. Plastikowe narzędzie należy stopniowo i delikatnie przesuwać dookoła na samych rogach. Tylna pokrywa powinna stopniowo puszczać klej i odchodzić od całego korpusu. W momencie problemów z odklejaniem należy podgrzać problematyczne miejsce suszarką albo opalarką. Czynność należy wykonywać do momentu całkowitego demontażu tylnej pokrywy.
3. Po oddzieleniu tylnej pokrywy odkładamy ją na bok i bierzemy pęsetę używając jej do zdjęcia pozostałości kleju na tylnej pokrywie, bądź na tylnym korpusie. Po zakończeniu tej czynności należy odkręcić wszystkie śrubki oraz podważyć osłonę baterii, która jest delikatnie przyklejona.
Po zakończeniu tych wszystkich czynności pamiętajmy aby śrubki były ułożone w takiej samej kolejności w jakiej jej odkręcaliśmy.
4. Następną czynnością jest oddzielenie korpusu od bocznej aluminiowej ramki. W tym celu należy nacisnąć na baterię palcem jednocześnie chwytając boczną ramkę. Starajmy się poprzez nacisk palcem na baterię wypchnąć / oddzielić ramkę od korpusu. Kiedy tylko zobaczymy, że ramka faktycznie zaczyna się rozszczelniać możemy ją stopniowo oddzielać od całego korpusu z wyświetlaczem.
To na co warto zwrócić uwagę przy tej czynności to cierpliwość i bardzo delikatne działanie. Do tej operacji możemy wykorzystać któryś z plastikowych otwieraków GSM. Nacisk na baterii i złapanie ramki spowoduje, że zobaczymy drobną szczelinę wskazującą, że czynność należy po prostu sukcesywnie powtarzać i dokładnie operować ramką, którą chcemy oddzielić.
5. Kolejnym działaniem jest odczepianie konektorów i baterii, a co za tym idzie oddzielenie płyty głównej od wyświetlacza. Do tego używamy plastikowego otwieraka GSM odczepiając wszystkie konektory. Dodatkowo odłączamy dwie anteny od płyty głównej. Wszystkie połączenia są zaznaczone czerwonymi kółeczkami.
6. Po oddzieleniu wszystkich konektorów należy delikatnie podnieść płytę główną otwierakiem albo kostką do gitary. Podczas podnoszenia nie powinniśmy mieć żadnych problemów. Unosząc płytę na dole (od strony złącza ładowania) będzie jeszcze jeden konektor, który jest podpięty od drugiej strony PCB. Do oddzielenia płyty możemy użyć otwieraka albo kostki do gitary.
7. Ostatnią czynnością jest odłączenie modułu wibracji, głośnika przedniego i płytki ze złączem usb (ładowania), którą zajmiemy się na końcu. W celu usunięcia wibracji oraz głośnika wykorzystujemy pęsetę, którą delikatnie podważamy oba podzespoły.
Podczas każdej z tych czynności musimy być bardzo ostrożni. Przy naprawie tak drobnej elektroniki wszystko może się zdarzyć. Na sam koniec zostaje nam to co jest najtrudniejsze w całym urządzeniu. Niestety, ale tutaj producent nie ułatwił nam „życia”. Na dole widzimy całą płytkę, na której znajduje się złącze usb (ładowania).
Odkręcamy jedną śrubkę, po czym podnosimy całą płytkę używając do tego otwieraka serwisowego, tak aby gniazdo nie przylegało do korpusu.
Następną czynnością jest podgrzanie wyświetlacza opalarką na całej długości wyświetlacza równomiernie z każdej strony. Do oddzielenia modułu wyświetlacza od plastikowej ramki podklejonej do wyświetlacza, bardzo dobrze jest użyć zwykłych kart do gry, bądź bardzo płaskich i sztywnych kartoników (podobnego do prawa jazdy). Oczywiście możemy do tej operacji użyć kostki serwisowej.
Cała operacja musi wymagać cierpliwości, nie możemy w tym przypadku robić nic na siłę. Już w tym momencie mogę stwierdzić, że pewnie nawet w serwisie producenta technikom zdarza się uszkodzić cały wyświetlacz. Ekran podgrzewamy cały czas tam gdzie klej jeszcze trzyma.
Po rozklejeniu całego modułu powinniśmy użyć pęsety odczepiając przyciski funkcyjne zgodnie z powyższym zdjęciem. W tym przypadku uważajmy aby podklejonych przycisków nie urwać, nie zniszczyć. Powyższa operacja pozwoli nam na odłączenie płytki usb ze złączem ładowania. W taki o to sposób rozłożyliśmy całe urządzenie na części pierwsze.
Zamontowanie wszystkich podzespołów do nowego LCD jest analogiczne do demontażu, który wyżej Wam przedstawiliśmy. Na sam koniec po całej naprawie i złożeniu wszystkich części zostanie nam już tylko podklejenie tylnej pokrywy do czego możemy wykorzystać dwustronną taśmę z klejem. Wszystkie naprawy i czynności jakie zostały przedstawione w tym poradniku wykonujecie na własną odpowiedzialność. Jeśli macie jakieś pytanie zapraszamy do komentarzy, na wszystkie chętnie odpowiemy.
Źródło: ifixit, opracowanie własne