Nowe MacBooki Pro miały być wydajne i długo trzymające na baterii. Jak donoszą użytkownicy, ich urządzenia często nie wytrzymują nawet trzech z deklarowanych dziesięciu godzin pracy na wbudowanym akumulatorze.

Podczas zwykłego przeglądania stron internetowych, MacBook Pro naładowany w 95% pozwolił jedynie na niecałe trzy godziny pracy na baterii. Użytkownik nie miał włączonych żadnych streamów czy filmów, otworzone było sześć kart ze zwykłymi witrynami. Inne opinie właścicieli najnowszych laptopów od Apple potwierdzają to, że maksymalny czas pracy na baterii przy korzystaniu z internetu jest ponad trzykrotnie krótszy niż deklarowany.

Nie ma jeszcze oficjalnego stanowiska firmy na te doniesienia. Niektóre źródła podają jednak, że problem ma podłoże programowe. Winowajcami rzekomo są algorytmy odpowiadające kontrolowaniu poziomu naładowania baterii. Prawdopodobnie źle dobrane ustawienia powodują wcześniejsze przymusowe wyłączanie komputera i pokazanie,
że bateria jest słaba, podczas gdy ma ona jeszcze spory zapas. Tę tezę potwierdzają doniesienia użytkowników, że by naładować laptopa do 100% potrzeba bardzo mało czasu.

źródło: discussions.apple.com , KitGuru.net