LG G6 i cała rodzina Q6 to jak się okazuje nie jedyna nowość, która w wakacje zawitała do portfolio koreańskiego giganta elektroniki mobilnej. Wieści z zza oceanu prezentują nam najnowszego smartfona z rodziny Q. Poznajcie LG Q8.

 
Nie tak dawno mieliśmy premierę w Polsce nowych smartfonów z rodziny Q, które prezentują się dość nietypowo, a już dziś w sieci pojawiły się pierwsze informacje dotyczące nowego smartfona LG Q8 zaprezentowanego bez większego „szału”. Urządzenie może nas zaskoczyć i to nie tylko wyglądem przypominającym model LG V20. Z pierwszych informacji pochodzących od producenta na temat Q8 wiemy, że urządzenie posiada ekran o przekątnej 5,2 cala wyświetlając obraz w rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli. Drugim czynnikiem wspólnym ze smartfonami z rodziny V będzie dodatkowy ekran umieszczonym nad głównym wyświetlaczem – ma on rozdzielczość 160 x 1040 pikseli. Nie wykluczone, że LG ma nowy pomysł na odświeżenie rodziny V, która nie podbiła za bardzo serca klientów.

Na pokładzie nowego Q8 otrzymamy procesor Qualcomm Snapdragon 820, wspierany przez 4 GB pamięci RAM. Na dane otrzymujemy 32 GB miejsca, oczywiście z możliwością rozszerzenia poprzez czytnik karty microSD. Nowoczesny smartfon otrzymał akumulator o pojemność 3000 mAh, więc taka liczba nie powali nas na kolana. Jeśli chodzi o inne aspekty urządzenia, to znajdziemy tutaj również podwójny aparat fotograficzny w rozdzielczości 13 i 8 megapikseli, zaś 5 megapikselową kamerką wykonamy zdjęcia selfie. Jak na nowoczesny telefon przystało, urządzenie otrzymało moduł Wi-Fi 802.11ac, najnowsze rynkowe złącze USB typu C oraz złącze słuchawkowe 3,5 mm. Producent chcąc dostosować się do rynkowego standardu wyposażył Q8 w normę IP68. Na koniec warto dodać, że urządzenie już niebawem powinno ujrzeć światło półek sklepowych w cenie 599 dolarów, czyli około 2000 tysięcy złotych.

Czy zaprezentowana wyżej specyfikacja oraz cena nie przypomina Wam już jakiegoś innego smartfona w ofercie firmy LG? Mnie tak, spójrzcie na G6, które cenowo i pod względem parametrów wygląda nieco podobnie.

Źródło: Phonearena